Festiwal Oper Barokowych to cykliczne wydarzenie, które na przestrzeni lat stało się jednym z najważniejszych i najbardziej prestiżowych festiwali na muzycznej mapie Polski.
Jego historia sięga roku 1993, a źródłem powstania były rosnąca popularność muzyki barokowej, liczne odkrycia i rekonstrukcje dawnego repertuaru wspomagane dogłębną wiedzą historyczną (wirtuozeria wykonawcza utrzymana w duchu epoki) zespołu Warszawskiej Opery Kameralnej. Warto w tym miejscu przypomnieć, że to właśnie w Warszawie w XVII wieku działała jedna z pierwszych stałych scen operowych w Europie, co pokazuje, jak głęboko sięgają korzenie obecności opery w Polsce.
XII edycja Festiwalu zapowiada się imponująco. Zainauguruje go koncert amerykańskiej gwiazdy operowej sceny – Joyce DiDonato, z towarzyszeniem legendarnej orkiestry Il Pomo d’oro. Punktem kulminacyjnym zaś będzie premiera opery „Juliusz Cezar” George’a Friedricha Haendla (dyr. Adam Banaszak, reż. Włodzimierz Nurkowski). Łącznie w Festiwalu weźmie udział blisko dwustu artystów z kraju i zagranicy, a Warszawa jesienią stanie się niekwestionowaną światową stolicą muzyki barokowej.
Festiwal potrwa od 2 września do 24 listopada 2024 roku, a wypełnią go spektakle operowe, koncerty oraz recitale. Istotnym elementem będzie ukazanie oddziaływania muzyki baroku na kompozycje tworzone w czasach nam bliższych, w szczególności na muzykę XX wieku. Tym samym obok twórczości Georga Friedricha Haendla, Antonia Vivaldiego, Jeana-Philippe’a Rameau, Jana Sebastiana Bacha, Henry’ego Purcella i Claudia Monteverdiego zabrzmią dzieła Charlesa Ivesa, Gustava Mahlera i Aarona Coplanda.
Repertuar Festiwalu
Gala otwarcia XII Festiwalu Oper Barokowych
Koncert
Joyce DiDonato to jedna z niekwestionowanych gwiazd świata opery. Występuje na największych scenach operowych świata.
W Warszawie Joyce DiDonato zaprezentuje program „Eden” – wraz z orkiestrą Il Pomo d’Oro i dyrygentem Edsonem Scheidem. Od dawna Artystka poświęca się tworzeniu i inicjowaniu projektów, które stanowią wyzwanie i pobudzają publiczność, wykraczając poza fizyczne ograniczenia sali koncertowej. „EDEN” to polifoniczna struktura łącząca muzykę, dramat i edukację, która stawia pytania o nasz indywidualny związek z Naturą.
„Z każdym mijającym dniem – pisze Joyce DiDonato – coraz bardziej ufam doskonałej równowadze, zadziwiającej tajemnicy i sile przewodniej otaczającego nas świata przyrody, jak wiele Matka Natura ma nam do przekazania. EDEN to zaproszenie do powrotu do naszych korzeni i zbadania, czy łączymy się tak głęboko, jak to tylko możliwe, z czystą esencją naszej istoty, aby stworzyć nowy EDEN od wewnątrz i zasiać nasiona nadziei na przyszłość”.
Album „Eden” otrzymał nominację do nagrody Grammy w kategorii „Best Classical Solo Vocal Album”.
2 września (poniedziałek), godz. 19:00
Gloria Vivaldi / Antonio Vivaldi
Koncert
W programie koncertu znajda się trzy utwory Antonia Vivaldiego: motet „Domine ad adiuvandum me festina” RV 593 oraz „Magnificat g-moll” RV 610 i „Gloria D-dur” RV 589.
Psalm 69 „Domine ad adiuvandum me festina” przeznaczony jest na sopran, podwójny chór, dwa oboje smyczki i basso continuo. Kantyk „Magnificat” był podstawą kilku utworów powstałych między 1716 i 1719 rokiem. Według muzykologa Michaela Talbota, Vivaldi napisał najwcześniejszą wersję g-moll dla sierocińca ok. 1715 roku, a wkrótce potem przepisał go dla klasztoru cystersów w Oseku.
Domniemuje się, że napisał trzy kompozycje do słów hymnu „Gloria in excelsis Deo” – dwa przetrwały w całości, a „Gloria D-dur” RV 589 jest jednym z najbardziej znanych utworów sakralnych kompozytora. Powstała najprawdopodobniej w okolicach 1715-1716 roku (podobnie jak RV 588), a ogromną popularność zawdzięcza choćby obecności w ścieżkach dźwiękowych filmów – m.in. w „Runaway Train” (1985) w reż. Andrieja Konczałowskiego, w „Shine” (1996) w reż. Scotta Hicksa o pianiście Davidzie Helfgotcie (pierwsza część) oraz w „The Hunter” (2011) w reż. Daniela Nettheima z Willemem Dafoe.
22 września (niedziela), godz. 18:00
Juliusz Cezar – Giulio Cesare in Egitto, HWV 17 / Georg Friedrich Händel
Opera
W XVIII wieku opera przeżywała wielki rozkwit. Ciągle powstawały nowe dzieła, ale ich żywotność była krótka. Nikt nie pamiętał o tym, co powstało kiedyś. Ważne było tylko teraz, dziś. Dramma per musica Giulio Cesare in Egitto Georga Friedricha Haendla, mimo premierowego sukcesu, przestała istnieć niemal na dwa stulecia. Dzieło zostało przypomniane dopiero w 1922 roku podczas festiwalu w Getyndze w interpretacji Oskara Hagena.
Giulio Cesare miał premierę 20 lutego 1724 roku w królewskim Haymarket Theatre w Londynie (w 1724 roku odbyło się trzynaście przedstawień, rok później – dziesięć, w 1730 roku – jedenaście). Autorem libretta był Nicola Francesco Haym.
Giulio Cesare to opera pełna efektownych scen i dramatycznych zwrotów akcji, wspaniałych arii, duetów i partii z udziałem chóru, należy do najczęściej wykonywanych i najbardziej cenionych dzieł Händla. We współczesnych aranżacjach rolę Cezara napisaną dla kastrata altowego Senesino śpiewają kontralty, mezzosoprany lub kontratenorzy.
To opowieść o walce Juliusza Cezara o władzę oraz względy królowej Egiptu, Kleopatry.
PREMIERA
10 października (czwartek), godz. 19:00
11 października (piątek), godz. 19:00
12 października (sobota), godz. 19:00
13 października (niedziela), godz. 18:00
THE RIVALS. Max Emanuel Cenčić
Koncert
Max Emanuel Cenčić jest uznawany za jednego z najbardziej fascynujących i wszechstronnych śpiewaków operowych na świecie. Jako sześciolatek zadebiutował w chorwackiej telewizji, śpiewając słynną arię Królowej Nocy z Czarodziejskiego fletu Mozarta. W latach 1987-1992 śpiewał sopranem chłopięcym w chórze Wiener Sängerknaber, wyróżniając się ciekawą barwą głosu i nienaganną techniką. Po przejściu mutacji rozpoczął w roku 2001 karierę jako kontratenor. Odtąd współpracuje z wybitnymi dyrygentami i orkiestrami, m.in. z Williamem Christie i Les Arts Florissants, Andrea Marconim i Venice Baroque Orchestra, Diego Fasolisem i I Barochisti. Koncertuje w najsłynniejszych salach operowych i koncertowych w Europie. Jest dyrektorem artystycznym Festiwalu Barokowego w Bayreuth.
W ramach XII Festiwalu Oper Barokowych w Warszawie laureat Nagrody Orlanda powróci do Polski, gdzie wykona brawurowe arie z oper barokowych, z towarzyszeniem zespołu Nuovo barocco pod dyrekcją Dimitrisa Karakantasa.
20 października (niedziela), godz. 18:00
Dydona i Eneasz – Dido and Aeneas, Z.626 /Henry Purcell
Opera, więcej informacji
„Dydona i Eneasz” Henry Purcella to opera o władzy, porywie namiętności i samotności. Oto kobieta-władczyni spotyka na swojej drodze wojownika i bohatera. Wcześniejsze życie skłaniało ją do trwania w samotności, jednak siła uczucia zaczyna brać górę. Dydona nie jest w stanie opanować rosnącej namiętności do Eneasza, ulega jej pomimo lęku i niepewności. Nie jest jednak bezpieczna: na dworze ma bowiem przeciwniczki, które knują przeciwko niej, chcą zaszkodzić jej pozycji, chcą ją zniszczyć. Dydona postanawia działać: odsyła Eneasza, skazuje się na samotność…
Inscenizacja „Dydony i Eneasza” w centrum stawia emocje Dydony – jej siłę, wierność sobie, czystość intencji. Oraz uczucia i działania Eneasza – mężczyzny przeświadczonego o własnej dziejowej roli, przekraczającej czyjś osobisty los. Uniwersalność historii podkreśla umiejscowienie tego XVII-wiecznego muzycznego arcydzieła w drugiej połowie XX wieku.
Tomasz Cyz
22 października (wtorek), godz. 19:00
23 października (środa), godz. 19:00
L’Orfeo / Claudio Monteverdi
Koncert
Prawdopodobnie L’Orfeo Monteverdiego powstał na karnawałowe uroczystości dworskie organizowane przez księcia Francesco Gonzagę. Podczas premierowego spektaklu partie Muzyki, Prozerpiny, być może także Messaggiery i Nadziei, śpiewał ulubieniec księcia, kastrat Giovanni Gualberto Magli; Orfeusza wykonywał tenor Francesco Rasi, Eurydykę – kastrat Francesco Girolamo Bacchini. Dziś partie Muzyki, Nadziei, Prozerpiny, Messaggiery i Eurydyki najczęściej śpiewają kobiety.
Fabułę L’Orfeo Monteverdiego obramują tańce – toccata (prolog) i moresca (epilog). Szybka i wyrazista toccata jest pierwszym dotykiem dzieła, jeszcze radosnym. Końcowa moresca jest równie dynamiczna, o synkopowanej rytmice. Pięciogłosowe ritornello towarzyszące w prologu Muzyce pojawia się po każdej utracie Eurydyki (zamyka drugi akt i otwiera piąty). „Orfeusz nie jest zwykłym kochankiem – pisze przecież Ewa Obniska – jest boskim śpiewakiem przetwarzającym każde przeżycie w artystyczny kształt sztuki”.
W pierwszych słowach Eurydyka śpiewa o szczęściu („Io non dirò qual sia / Nie zdołam powiedzieć, jak wielka jest moja radość przy twojej”), ale jej inicjalna fraza jest zamknięta w interwale trytonu – od średniowiecza nazywanym diabolus in musica, traktowanym jako symbol cierpienia i śmierci. Eurydyka od początku jest naznaczona zejściem w otchłań.
29 października (wtorek), godz. 19:00
Judyta triumfująca – Juditha triumphans, RV 644 / Antonio Vivaldi
Opera, więcej informacji
“W warszawskiej inscenizacji Judyta jak w soczewce skupia cechy bohaterki tragicznej. Mimo że ma niezwykle silną osobowość, przeżywa konflikt moralno-etyczny. W działaniu cechują ją: determinacja, dwulicowość, konieczność walki z ukrycia i podstęp. Poświęca się, by zniszczyć wroga. Działa z pobudek patriotycznych. Wartości, pomiędzy którymi musi wybrać, to ojczyzna, cnota i własne sumienie. Motywacje jej działania można określić jako patriotyczno-prometejskie, bowiem jest gotowa do najwyższego poświecenia w imię dobra własnego narodu. Dodatkowym cierpieniem jest dla niej sama relacja z Holofernesem. Bohaterka jest nim zauroczona, tworzy się między nimi erotyczne napięcie, jednak ich dialog jest pełen ambiwalencji. Judyta jest wyraźnie oczarowana mężczyzną, jednak wie, że wybierając ojczyznę, musi stłumić rodzące się uczucie do Holofernesa, który dąży do zguby jej ukochanej ojczyzny. Planowane morderstwo jest zatem dla kobiety szalenie trudne, nie do końca zgodne z jej wolą.”
Marta Kociszewska-Hoffmann,
Magazyn PRESTO
6 listopada (środa), godz. 19:00
7 listopada (czwartek), godz. 19:00
8 listopada (piątek), godz. 19:00
Belcanto furioso! Pandolfis Consort i Lisa Rombach
Koncert
Belcanto furioso! Występ muzyków z Pandolfis Consort na oryginalnych instrumentach z okresu baroku wprowadził gości w prawdziwy punkt kulminacyjny koncertu galowego. Muzycy zachwycili publiczność. Dzięki utworom Johanna Adolpha Hassego, Georga Friedricha Haendla, Antonia Vivaldiego i Carla Heinricha Grauna artyści znakomicie odtworzyli muzykę epoki. Niekończącymi się brawami podziękowano muzykom za ten wspaniały letni wieczór koncertowy. (z recenzji koncertu festiwalowego Retz Offene Grenzen, NÖN, lipiec 2024) Pandolfis Consort powstał w Wiedniu w 2004 roku, aby przybliżać szerszemu, zainteresowanemu gronu rzadko wykonywane dzieła znanych, częściowo zapomnianych kompozytorów. Zespół ma już ugruntowaną pozycję i jest regularnie zapraszany na międzynarodowe festiwale. W jego repertuarze znajduje się ponad 500 utworów. Najdłuższa trasa koncertowa zaowocowała występem na Kongresie Altowiolowym w Wellington w Nowej Zelandii. W tym projekcie artystom towarzyszyć będzie wiedeńska sopranistka Lisa Rombach.
15 listopada (piątek), godz. 19:00
Castor et Pollux / Jean-Philippe Rameau
Opera, więcej informacji
„Pod względem wokalnym spektakl można uznać za zaśpiewany bardzo stylowo i szlachetnie. Niemal wszyscy artyści obdarowani zostali ciekawymi głosami, a tajniki dawnych technik nie są im bez wątpienia obce. Najbardziej przekonujący był Kieran White w roli Castora, jego głos miał odpowiedni dla muzyki francuskiej blask, ale i lekkość, która jest podstawą przy wykonawstwie tego typu repertuaru. Tylko niewiele ustępował mu Kamil Zdebel jako Pollux; obydwaj śpiewacy, dzięki rezygnacji z mogącej budzić niepotrzebne wrażenie egzaltacji, osiągają duży stopień scenicznej prawdy, niekie- dy nawet dystansu, co w tego typu librettach do osiągnięcia wcale nie jest łatwe. Na ich twarzach każde zdziwienie, obawa, szczęście czy wzruszenie, wywołane nieoczekiwanym obrotem spraw, malowało się w sposób dyskretny, ale nie pozbawiony wewnętrznego napięcia”.
Wiesław Kowalski,
e-teatr
23 listopada (sobota), godz. 19:00
24 listopada (niedziela), godz. 18:00