Zamek Królewski w Warszawie
Antonio Vivaldi
Per molti strumenti
Repertuar:
Antonio Vivaldi
Koncert C-dur na dwa flety i orkiestrę, RV 533
Koncert h-moll na czworo skrzypiec i orkiestrę, RV 580
Koncert g-moll na flet, obój, skrzypce, fagot i basso continuo, RV 107
Koncert C-dur na mandolinę i orkiestrę, RV 425
Koncert B-dur na obój i skrzypce i orkiestrę, RV 548
Koncert g-moll na wiolonczele i violę da gamba i orkiestrę, RV 531
Występują:
Orkiestra Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery Kameralnej
Musicae Antiquae Collegium Varsoviense
Grzegorz Lalek – mandolina
Ewa Chmielewska, Agata Habera, Aleksandra Owczarek, Natalia Moszumańska – skrzypce
Karolina Szewczykowska – wiolonczela
Justyna Rekść-Raubo – viola da gamba
Karolina Zych, Paweł Książkiewicz – flety
Jan Hutek – obój
Beniamin Lewi – fagot
Mówiono o nim: „Rudy Ksiądz” (choć podobno nie miał powołania). Był żądny sławy i pieniędzy (może dlatego uwielbiał skandale). Lubił się chwalić: kontaktami z wielkimi tego świata, pisaniem koncertu w czasie szybszym niż ten, w którym przepisywali go kopiści. Napisał kilkaset dzieł (500 koncertów!) w ciągu swojego dość długiego życia. Wiele też skopiował – ale przepisywał tylko samego siebie (za to jego przepisywali inni wielcy – choćby Jan Sebastian Bach). ANTONIO VIVALDI (1678-1741): wielki skrzypek za życia, wielki kompozytor do dziś. Związany przez większą część swojej burzliwej kariery z Wenecją (w wieku 25 lat rozpoczął pracę jako nauczyciel gry na skrzypcach w sierocińcu dla dziewcząt Ospedale della Pietà, dla którego komponował do śmierci). Pod koniec życia cierpiący na niedostatek mieszkaniec Wiednia.
Wieczór PER MOLTI STRUMENTI może być wspaniałym muzycznym prologiem do scenicznej wersji oratorium Juditha triumphans (1716), którego premiera w Teatrze WOK już 5 października. Triumfująco zapraszamy!
Program koncertu PER MOLTI STRUMENTI składa się z sześciu utworów – sześciu wspaniałych, choć różnorodnych koncertów instrumentalnych. Usłyszymy kolejno:
Koncert C-dur na dwa flety i orkiestrę (RV 533) – jedyny taki w katalogu Vivaldiego, beztroski i napowietrzny;
Koncert h-moll na czworo skrzypiec i orkiestrę (RV 580) – wirtuozeria, która przyprawia o drżenie;
Koncert g-moll na flet, obój, skrzypce, fagot i basso continuo (RV 107) – najstarszy z wykonywanych, całkowicie unikatowy, którego środkowa wolna część przywołuje wspomnienie Zimy z Czterech pór roku;
Koncert C-dur na mandolinę i orkiestrę (RV 425) – czy może być coś bardziej intrygującego niż mandolina Vivaldiego w interpretacji Grzegorza Lalka…;
Koncert B-dur na obój i skrzypce i orkiestrę (RV 548) – czy nie bardziej frapująca jest niezależność partii obu solowych instrumentów…;
wreszcie Koncert g-moll na wiolonczele i violę da gamba i orkiestrę (RV 531) – arcydzieło barokowej wirtuozerii i zespołowości, którego środkowe Largo jest jak najczystsza modlitwa.