“Czarodziejski Flet” uważany jest za jedno z najwybitniejszych mozartowskich arcydzieł scenicznych. Opera powstała w roku śmierci Mozarta, a jej sceniczny żywot trwa nieprzerwanie od końca XVIII wieku. Popularnością zdominowała nawet takie dzieła jak “Wesele Figara” i “Don Giovanni”
– przypomniała Warszawska Opera Kameralna w informacji prasowej.
Uwertura do “Czarodziejskiego fletu” rozpoczyna się powtórzonym trzy razy akordem Es-dur, który symbolizował pukanie adepta do drzwi loży. Es-dur była tonacją masońską, tak jak liczba trzy uważana jest za symbol wolnomularstwa. W utworze i w samej fabule jest dużo innych znaków i odwołań masońskich, jednak zdaniem reżysera Giovanny’ego Castellanosa, Mozart, mimo przynależności do loży, “był bardzo krytyczny wobec masonerii”.
Castellanos powiedział PAP, że kompozytor “traktował trochę z przymrużeniem oka i ironią strefę sacrum”.
Na pewno nie był wygodnym, pokornym masonem, ale lubił z nich żartować, więc nie byli w pełni zadowoleni z jego poczynań
– mówił. Powiedział, że elementy masońskie zawarte w tej operze “nie są dla niego priorytetem”. Castellanos podkreślił, że w swojej realizacji chciałby skupić się na kolorowym, fantastycznym i baśniowym świecie przedstawionym w dziele.
Dodał, że w realizacji “Czarodziejskiego fletu” skupił się na podkreśleniu świata fantastycznego. Jego zdaniem w operze ważne jest również spotkanie dobra i zła.
Dobre wartości walczą z ukrytymi pragnieniami wynikającymi z frustracji bohaterów. Ciemne postacie postępują źle, przede wszystkim z lęku. Mają świadomość wszechobecnego zła, które wisi nad nami wszystkimi
– powiedział.
W przedstawieniu wystąpią m.in. Krzysztof Borysiewicz jako Sarastro, Joanna Moskowicz i Maria Rozynek-Banaszak w roli Królowej Nocy, Aleksandra Szmyd i Ingrida Gapova jako Pamina. Zagra Zespół Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery Kameralnej Musicae Antiquae Collegium Varsoviense. Kierownictwo muzyczne nad przedstawieniem objął Marcin Sompoliński, kostiumy zaprojektował Marcin Łobacz. Premiera odbędzie się 13 czerwca na Festiwalu Mozartowskim, a kolejne przedstawienia 14, 15, 16 czerwca.
Źródło: https://niezalezna.pl/272885-scenografia-rafala-olbinskiego-w-warszawskiej-operze-kameralnej